Likwidacja Funduszu Kościelnego. "Prace ruszą pełną parą"
W kampanii wyborczej Koalicja Obywatelska obiecywała likwidację Funduszu Kościelnego. W środę, 24 lipca premier Donald Tusk zapowiedział, że porozmawia z wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem na temat funduszu.
– Przygotowaliśmy analizy dokładnych rozwiązań tego, jak tego typu sprawy wyglądają w innych krajach. Te raporty trafiły do szefa zespołu, pana Kosiniaka-Kamysza. Z tego, co wiem, prace trwają – powiedział w czwartek, 25 lipca w programie "Graffiti" w Polsat News Marcin Kierwiński, były minister spraw wewnętrznych i administracji.
"Najwięcej pretensji"
– Jest to trudny problem, ponieważ wszyscy patrzą na niego przez pryzmat Kościoła katolickiego – stwierdził europoseł KO. – Proszę sobie przypomnieć, że kilka lat temu, gdy były pierwsze próby zmiany Funduszu Kościelnego, najwięcej pretensji zgłaszały te małe Kościoły, które chcą jakoś przetrwać i mieć finansowanie – tłumaczył.
– Myślę, że po wakacjach prace ruszą pełną parą – oświadczył Marcin Kierwiński. Pytany, czy przedłużające się prace zespołu to kwestia konserwatyzmu lidera PSL, były szef MSWiA odparł: – Nie, wicepremier Kosiniak-Kamysz sam chciał być szefem tego zespołu, chciał zająć się tą sprawą, więc chyba zdawał sobie sprawę z tego, że to będzie rzecz trudna do ustalenia w ramach koalicji. – Ale jestem optymistą, bo wiem, jak wygadały te rozmowy – dodał.
Fundusz Kościelny
Ks. prof. Piotr Stanisz, wykładowca KUL, prawnik i kanonista, podkreśla, że nie wyobraża sobie likwidacji Funduszu Kościelnego. Jak zauważył, wspominana jako jedno z rozwiązań opcja wprowadzenia odpisu podatkowego była już dyskutowana przez państwo i związki wyznaniowe. – Mówimy tu o rozwiązaniu, w którym podatnik decyduje o przeznaczaniu na rzecz wybranego przez siebie związku wyznaniowego części i tak już płaconego podatku – tłumaczył ks. prof. Stanisz. W opinii wykładowcy KUL, wprowadzenie odpisu jest bardziej prawdopodobne niż inne propozycje pojawiające się w dyskusji, jak np. podatek kościelny czy system darowizn.
W przypadku Kościoła katolickiego zmiany odnoszące się do finansowania muszą być dokonane w oparciu o umowę ze Stolicą Apostolską czy Konferencją Episkopatu Polski. Konstytucja wskazuje, że stosunki między państwem polskim a Kościołem reguluje konkordat.